Najpierw był pomysł żeby zamówić matt top coat Golden Rose z firmowej stronki GR, ale okazało się, że nie mają na stanie. Więc postanowiłam wpisać w wyszukiwarkę inną stronkę na jakiej mogę zamówić takie cudo i takim trafem wpadłam na stronkę Cocolita.pl. Jestem zachwycona po 2 dniach zrealizowali zamówienie, a po 1 doszło mi do domu. Moim zdaniem mają narazie najtańsze przesyłki na jakie natrafiłam.
Oj już dobrze. Koniec zachwycona się stroną. A więc przejdę do recenzji rzeczy, które zamówiłam.
1. Vivid matte liquid od maybelline nr. 50
Widziałam vlogi i czytałam recenzje niektórych bloggerek i są w dużym stopniu nastawione negatywnie do tych pomadek. Niektóre ich zdaniem nie posiadają efektu mattu.
Ja akurat natrafiłam na pomadkę, która ten matt posiada. Produkt jest dobrze kryjący, ma konsystencję mussu i nie wysusza ust, a do tego pięknie pachnie. Jedyny minus jest taki, że nie jest to produkt, który długo zostaje na ustach. Powiedziałabym, że nawet szybciej można się jej pozbyć niż tradycyjnej pomadki. Moim zdaniem zasługuje na -/+
2. Pomadka Colorburst lip Butter nr. 005 od Revlon
Jest to bardzo jasny odcień, dlatego na ustach dostrzegane są tylko drobinki rozświetlające. Jest to produkt o ładnym zapachu, dobrej pigmentacji koloru, który zauważyłam tylko rozprowadzając na białej kartce. Na ręce też nie jest dostrzegany.
Skusiłam się na nią, ponieważ jest wizualnie miła dla oka. A byłam jej ciekawa. Nie jestem ani mile zaskoczona, ani negatywnie. Daje ➕
3. Brokat Sypki od Indigo
Już mam zrobione pazurki i wyglądają super. Produkt wygląda jak kolor tęczy, tak samo jak napis na opakowaniu produktu. Dość szybko się aplikuje, nie trzeba się długo bawić z pazurkami, a resztę produktu można szybko pozbyć się do pudełeczka dzięki czemu zostaje na później. Daje mu ➕
4. Matte top coat od Golden Rose
Doskonale matuje każdy lakier. Posiada dość duży pędzelek dzięki czemu można nim objąć praktycznie cała płytkę paznokcia. Produktu jest dość dużo, dzięki czemu można wielokrotnie go używać. Lakier jest dość płynny. Zasługuje na ➕
5. Blending Sponge, czyli gąbeczka do makijażu od Donegal
Dobrze rozprowadzony podkład to podstawa. Natknęłam się na gąbeczki różnych kształtów najczęściej z Rossmanna, które moim zdaniem były dnem. Po kilku dniach była zużyta, nawet nie dało się jej lekko oczyścić, ponieważ się kruszyła.
Gąbeczka od Donegal jest dosyć zbita dzięki czemu produkt nie wnika aż tak w jej głąb. Da się szybko oczyścić. Jest poręczna i nie tak duża. Zasługuje na ➕
piękna
środa, 26 października 2016
Zamówienie od Cocolita.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz